Po ubiegłorocznej wyprawie na Śnieżkę przyszedł czas na Szrenicę. 
6 października pod opieką wychowawczyni oraz p.A.Grzywacz i przewodnika p.K.Dwojaka 4ib wyruszyła na kolejny szczyt Karkonoszy. Pogoda zapowiadała się piękna, ale spłatała nam figla.Choć mgła gęstniała i do Hali Szrenickiej „słusznym” tempem dotarliśmy w mżawce, to dobrego humoru nam nie zabrakło. Szrenicę opuszczaliśmy w lekkim deszczu, ale pod Łabskim Szczytem już widoczność się poprawiła i do samej Jeleniej Góry towarzyszyło nam słońce. Wracaliśmy zmęczeni, ale znowu daliśmy radę 
ZDOBYWCY SZCZYTÓW